Site icon MediaPrzasnysz.pl

Przasnyszanie mają dość konfliktu na linii Starostwo – Urząd Miasta

Tylko w ciągu kilku miesięcy Starostwo Powiatowe zdążyło się „bardzo poróżnić” z Urzędem Miasta w Przasnyszu w kwestii zalewu, budowy nowych rond w naszym mieście, w sprawie lodowiska, a teraz znowu poszło o basen.  

„Spór o ronda, teraz spór o basen … w zasadzie mogę odnieść wrażenie, że żyje w mieście wiecznego sporu, a traci na tym po prostu Przasnysz. Nie spotykam się w swojej pracy z tezą, że Ci to mają rację, a Ci to nie mają – tylko z przeświadczeniem zwykłych mieszkańców „niech oni się wreszcie dogadają”. Pięknie rozwija się Ciechanów, gdzie można się dogadać, w Makowie też są stale inwestycje, a u nas hasło klucz „spór”. Rozumiem, że idą wybory, można i trzeba się różnić, ale u nas każda decyzja jednych lub drugich powoduje lawinę komentarzy, oświadczeń, sprostowań. W wyborach chodzi o to, że wybrani – za pieniądze publiczne ( czyli nasze i to niemałe, bo kilkukrotnie większe niż zarobki przeciętnego mieszkańca – ale ok, należy Wam się jeśli ma to być z pożytkiem dla nas ) wykonują swoją pracę ( na którą my się godzimy ), aby DZIAŁAĆ, a nie przekonywać nas kogo jest dana zasługa lub jej brak. Apeluje i proszę. Mieszkańcy chcą basen – wybraliśmy Was, zatem zróbcie WSPÓLNIE wszystko żeby on powstał, Lodowisko ? Super ! Wzajemnie wesprzyjcie jego powstanie i sobie pomóżcie. Chcemy też kina – Przasnysz na nie zasługuje ! Postarajcie się nam je stworzyć – taka jest rola władzy samorządowej. Za rok wybory. Słuchajcie mieszkańców, zamiast się spierać kto jest dobry i zły, a gwarantuję, że ludzie to docenią.”

źródło: FB Łukasz Chrostowski

Exit mobile version