Rodzice z Przasnysza walczą o zdrowe kręgosłupy swoich dzieci

Na ostatniej sesji Rady Miasta w Przasnyszu miało miejsce wystąpienie z wnioskiem mieszkańca Przasnysza Roberta Gwardysa, jednego z rodziców, którzy nie zgadzają się by dzieci nosiły przeciążone plecaki szkolne z podręcznikami, ćwiczeniami czy zeszytami. W piśmie uwzględnione zostało stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego który nakazuje by plecaki nie przekraczały 10 – 15% wagi ciała ucznia.

– Występuję tu w imieniu własnym i rodziców by zaalarmować o problemie tzw. „krzywych kręgosłupów” i możliwości wyeliminowania jednej z ich przyczyny. W konsultacjach z rodzicami ustaliliśmy dwa bardzo ważne problemy, które powinniśmy rozwiązać. Zakup szafek do szkół podstawowych przede wszystkim dla klas 1-3 oraz unormowanie ograniczeń zabierania książek i zeszytów przez dzieci do domu w szkołach podstawowych podległych burmistrzowi. Wagi plecaków przekraczające 5 kg czyli zdecydowanie ponad 20% średniej wagi dzieci klas 1-3 to żaden wyjątek. Jeśli ktoś waży około 80 kg to zachęcam do udźwignięcia plecaka, który wziąłem ze sobą o masie ponad 16 kg (20%) – mówił Robert Gwardys.

– Picie, jedzenie, albumy z piłkarzami, a książki są trzy – odpowiadał burmistrz Waldemar Trochimiuk w trakcie wystąpienia mieszkańca na sesji.

– To czy dziecko bierze album z piłkarzami, czy dwa jest decyzją rodziców którzy wyrażają na to zgodę lub nie. Na ilość zabieranych podręczników wpływu nie mamy i to trzeba unormować tuż obok zakupu szafek – przekazał nam Robert Gwardys w rozmowie.

Niestety statut miasta Przasnysz nie przewiduje inicjatywy obywatelskiej, dlatego jedynymi osobami które mogą rozpocząć jakiekolwiek działania w celu rozwiązania problemu jest burmistrz lub radni miasta Przasnysz. Jedynie inicjatywy takich osób mogą zakończyć się podjęciem uchwały, dzięki której szkoły podstawowe zostaną zaopatrzone w szafki szkolne oraz unormowane zostanie ograniczenie ilości zabieranych przez uczniów podręczników, ćwiczeń czy zeszytów szkolnych. Robert Gwardys w piśmie do burmistrza zaznaczył, by inicjatywa uwzględniła konsultacje społeczne rodziców, nauczycieli, dyrektorów szkół, przedstawicieli władzy lokalnej oraz przedstawicieli Sanepidu. Zapewniał, że w przypadku konieczności zebrania podpisów, kilkuset rodziców na pewno taki wniosek podpisze.

Ł.Ch

Powiązane posty